Jak bardzo „rodzinna” jest fundacja rodzinna?


Rozmawiając z klientami o fundacjach rodzinnych, spotykamy się z pytaniem – skąd określenie „rodzinna”, skoro można ją powołać nie tylko dla najbliższych?


Ten rodzinny charakter widać w regulacjach z zakresu prawa: rodzinnego, spadkowego i podatkowego. A że Fundacje rodzinne zyskują coraz większą popularność, przybliżymy to zagadnienie.


Po pierwsze fundator zakładając fundację, która wypłaca świadczenia dla beneficjentów, będących jego najbliższa rodziną, spełnia przy tym swój obowiązek alimentacyjny – dostarczania środków utrzymania członkom rodziny, którzy nie są się w stanie sami utrzymać. To samo dzieje się w razie rozwiązania fundacji i przeznaczenia jej mienia dla członków rodziny. Rodzinny charakter fundacji widać też w ukształtowaniu odpowiedzialności za zobowiązania alimentacyjne – fundacja rodzinna odpowiada solidarnie z fundatorem za jego zobowiązania z tytułu obowiązku alimentacyjnego – powstałe tak przed jak i po jej założeniu.
Co więcej, osoby uprawnione do alimentów mają pierwszeństwo w odniesieniu do świadczeń od fundacji rodzinnej przed beneficjentami, którzy do alimentów nie są uprawnieni. Jeśli chodzi o kwestie spadkowe, to fundacja rodzinna wiążę się z prawem do zachowku – uprawnieniem najbliższych spadkodawcy (fundatora) do otrzymania określonej wartości ze spadku, ponieważ można po kimś dziedziczyć nie wprost, ale poprzez świadczenia spełniane przez fundację rodzinną. Wreszcie rodzinny charakter fundacji przejawia się w aspekcie podatkowym, ponieważ świadczenia od fundacji dla najbliższej rodziny fundatora tzw. zerowej grupy podatkowej, są zwolnione z PIT.


Ustawa nie wymaga jednak powiązań rodzinnych między fundatorem, a beneficjentami, ani nie wprowadza ograniczeń w zakresie rodzaju świadczeń. Fundator może więc wskazać jako beneficjentów fundacji swoich zstępnych (dzieci, wnuki, prawnuki) i w takiej sytuacji po jego śmierci fundacja co do zasady nie podlega rozwiązaniu. Kolejne pokolenia czerpią korzyści z fundacji rodzinnej, a poprzez zgromadzenie beneficjentów i zarząd mają wpływ na jej działanie i kontrolowane przez nią spółki. Tak ukształtowana fundacja rodzinna służy przede wszystkim sukcesji rodzinnej.

Może jednak być też tak, że fundator chce fundację rodzinną wykorzystać raczej jako strukturę holdingową i narzędzie optymalizacji podatkowej – wtedy będzie jej głównym, czy nawet jedynym beneficjentem. Do zarządu może natomiast powołać profesjonalnych managerów. Po jego śmierci fundacja może zostać rozwiązana i majątek, w tym np. udziały, które fundacja rodzinna ma w spółkach przejdzie na wskazane przez niego osoby, czy organizacje.


Jak zatem widać, fundator ma bardzo dużą swobodę w decydowaniu o tym, jak wyglądać będzie fundacja rodzinna. A to na ile będzie ona „rodzinna”, zależy głównie od niego.



  • Wojciech Kołodziej
    Wojciech Kołodziej